Prawa dotyczące pracy nieustannie próbują uzyskać odpowiedni balans w kwestii zwolnienia lekarskiego a grafiku pracy. Mimo to przemyślność pracowników wydaje się stale górować. Jakie są skutki urlopów chorobowych, ile mogą trwać i jak przeciwdziałać uszkodzeniom grafiku pracy spowodowanym przez znikających pracowników?
Zwolnienie lekarskie, czyli popularne L4
Wszyscy znamy zwolnienia lekarskie. Korzystają z nich zarówno chorzy, jak i leniwi, bowiem poza rzetelnymi lekarzami są i tacy, którzy zdają się rozumieć i wspierać leserstwo; ponadto, nie jest tak trudno oszukać ich i wyłudzić L4 (obecnie: e-ZLA) na kilka dni, o czym dzień w dzień przekonują się setki osób – tak pracowników, jak i studentów. O ile w przypadku tych drugich szkoda (poza ich własną) jest niewielka, o tyle pierwsi wracają (słusznie czy niesłusznie) do domu, niosąc zwolnienie lekarskie – a grafik pracy cierpi. Nie tylko zresztą grafik, bowiem jest ono nie tylko podstawą do usprawiedliwienia nieobecności, ale także podstawą do otrzymania zasiłku chorobowego.
Kto płaci na zwolnieniu?
Tak, drogi pracodawco – najczęściej płacisz właśnie Ty. W przypadku pracowników do 50 roku życia przez pierwsze 33 dni zwolnienia finansujesz zasiłek, po 50 roku życia – przez pierwsze 14 dni. Ponieważ jednak mnóstwo chorób nie trwa dwóch (a tym bardziej czterech) tygodni, magiczna granica przeniesienia tego obowiązku na ZUS jest raczej teoretyczna. Zwróć jednak uwagę, że pomimo że nie płacisz pełnego wynagrodzenia (na ogół tylko 80%), po Twoim pracowniku pozostaje dziura w grafiku, którą trzeba załatać – praca przecież musi być wykonana. W związku z tym może się okazać, że dodatkowo jeszcze będzie trzeba płacić nadgodziny innemu pracownikowi (a nadgodziny płatne są z dodatkiem 50% lub 100%) lub czasowo zatrudnić kogoś jeszcze, aby skuteczność Twojej firmy nie spadła.
Limit zwolnień lekarskich
Jest jednak górne ograniczenie przebywania na zasiłku – 182 dni (w zasadzie zatem pół roku). Jeśli jednak powodem jest gruźlica lub niezdolność do pracy w czasie ciąży, okres zasiłkowy wydłuża się do 270 dni. Równoważne niezdolności do pracy spowodowanej chorobą są również inne okoliczności, takie jak kwarantanna, leczenie uzależnień w zakładzie leczniczym, czy badania związane z potencjalnym dawstwem organów. To jednak nie koniec, po zasiłku pracownik może otrzymywać jeszcze świadczenie rehabilitacyjne i zdążysz zapomnieć jego twarz nim wróci do pracy – trwa więc zwolnienie lekarskie, a grafik pracy nie może czekać.
Zwolnienie na zwolnieniu?
Kusi zatem, by pracownika po prostu zwolnić. Nie jest to jednak takie proste – i słusznie, bowiem choroba nie jest jego winą. Pracownik na zwolnieniu lekarskim jest chroniony przepisami i nie możesz mu wręczyć wypowiedzenia. Istnieje jednak inna opcja – rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia. Jeśli zatrudniony jest u Ciebie krócej niż 6 miesięcy, możesz tego dokonać po 3 miesiącach choroby; w przeciwnym przypadku (a zatem staż dłuższy niż pół roku), możesz to uczynić gdy wyczerpie się okres zasiłkowy (czyli wspomniane 182 dni lub 270 dni), pod warunkiem, że nie zacznie otrzymywać świadczenia rehabilitacyjnego – w takim wypadku musisz zaczekać jeszcze trzy miesiące. Spokojnie jednak, do tego czasu już dawno wypracujesz nowy grafik pracy.
Zwolnienie lekarskie a grafik pracy – jak sobie radzić z chorobami?
Lepiej zapobiegać niż leczyć. W związku z tym warto wprowadzić praktyki, dzięki którym staniesz się pracodawcą zwolnienioodpornym. Co na przykład?
Dni chorobowe w świadectwie pracy
Zanim zatrudnisz pracownika, poproś o jego świadectwa pracy z poprzednich zakładów – znajduje się na nich liczba dni chorobowych. Jeśli dotąd była wysoka, prawdopodobnie i u Ciebie taka będzie. Z drugiej strony, warto przypominać pracownikom, że dni chorobowe w Twojej firmie pojawią się na ich świadectwach pracy, gdyby odeszli. Jeśli korzystasz z naszego oprogramowania do ewidencjonowania czasu pracy, TRIGO-RCP, łatwo Ci będzie śledzić w odpowiedniej rubryce ilość spędzonych na L4 dni przez poszczególnych pracowników – możesz pokazać im te pola w arkuszu.
Sugestie pracowników
Zwłaszcza jeśli konstruujesz grafik 24/7 pytaj o sugestie pracowników. Nieraz ustrzeżesz się przez wyłudzonymi zwolnieniami lekarskimi i koniecznościami zmian w grafiku po prostu uwzględniając dyspozycyjność swoich podwładnych w danym tygodniu.
Plan urlopowy na cały rok
Zbieraj plany urlopów wypoczynkowych z wyprzedzeniem. Rozdziel sprawiedliwie długie weekendy, unikając sytuacji, w której część pracowników będzie musiała pracować we wszystkie – taka sytuacja będzie ich kusić do wzięcia urlopu chorobowego. Jeśli zatrudniasz studentów, z góry zaplanuj zastępstwo w newralgicznych dla nich chwilach – podczas sesji zimowej i letniej.
Premie i nadgodziny
Przemyśl kuszenie pracowników premią za brak chorobowego – przestanie być tak atrakcyjnym zwolnienie lekarskie, a grafik pracy pozostanie nienaruszony. Jeśli jednak ktoś zachoruje, nadgodziny zlecaj temu, kto ma najniższe wynagrodzenie – będą Cię kosztowały najmniej.
Kontrole pracodawcy
Jeśli zatrudniasz 20 lub więcej osób, masz prawo przeprowadzić kontrolę pracownika na L4. Podziała do odstraszająco na potencjalnych leserów, nawet jeśli nie będzie regułą.